17 listopada 2017 zmarł ppłk Franciszek Kornicki - pilot legendarnego Dywizjonu 303. We wrześniu Kornicki zwyciężył w plebiscycie Muzeum Królewskich Sił Powietrznych (RAF) i dziennika "The Telegraph" na bohatera wystawy z okazji 100-lecia RAF w 2018 r. Jego podobizna zostanie umieszczona na wystawie tuż obok Spitfire'a VB BL614, słynnego samolotu myśliwskiego, który był używany przez RAF w trakcie II wojny światowej, m.in. przez pilotów Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii.
Franciszek Kornicki urodził się 18 grudnia 1916 w Wereszynie. Ukończył Szkołę Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, z której dołączył do 162 Eskadry Myśliwskiej w III Dywizjonie Myśliwskim 6 Pułku Lotniczego Wojska Polskiego. Po wybuchu drugiej wojny światowej przedostał się do Rumunii, a później do Marsylii.
W czasie pobytu we Francji przeszedł dalsze szkolenia na maszynach bojowych, a w czerwcu 1940 r. odpłynął do Wielkiej Brytanii, gdzie latał m.in. w legendarnym Dywizjonie 303 i w Dywizjonie Myśliwskim Nocnym 307 - "Lwowskich Puchaczy".
W 1943 r. - w wieku zaledwie 26 lat - został najmłodszym dowódcą w Polskich Siłach Powietrznych obejmując Dywizjon 308, a później także 317.
Po wojnie nie wrócił do kraju tylko pozostał w Wielkiej Brytanii, dalej służąc w RAF aż do emerytury. Nie uznał komunistycznych rządów w Polsce.
Za dowodzenie pilotami nad północną Francją, gdzie nakazał im brawurowy atak na wrogie samoloty, by chronić grupy brytyjskich bombowców, został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari - najwyższym odznaczeniem wojskowym w Polsce. Trzykrotnie też przyznano mu Krzyż Walecznych. Otrzymał również Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty Medal "Za zasługi dla obronności kraju".